Trololololo ;D

                                                                Siemka! ♥
Ten post będzie o czymś innym, tak żeby was nie zanudzić pisaniem o codziennym życiu, mimo tego, że siedziałam w pokoju układając myśli, wymyślając pomysł na post, no i wiecie co szczerze nic nie wymyśliłam ;p ale postaram się coś napisać, może was nie zanudzę xd

                Siedząc wieczorem puszczając muzykę, przenoszę się do innego miejsca, zanurzam się w marzeniach, co by było gdyby... A wtedy wychodzą naprawdę magiczne wyobrażenia, takie jak magia, ale także pustka, niby jest się szczęśliwym, ale po namyśle, czegoś brakuje, kogoś? nie, po prostu tęsknota, za tym co było kiedyś, jak jako małe dzieciaki bawiliśmy się w piaskownicy, biegaliśmy do swoich domów. Gdy wspominasz te czasy masz w głowie jedno krótkie zdanie: Chciałbym aby tamte czasy wróciły! Tak ja tęsknię za beztroskim życiem, chwilami z rodziną, gdy było się szczerym do bólu dzieckiem, które mogło powiedzieć nawet najbardziej bolesną prawdę;) Czemu teraz nie jest tak łatwo? Czemu boimy się wyznać miłość, powiedzieć co nas boli, czego się boimy... Nie wiem, ale wiem jedno, że tamte czasy już nie wrócą, stajemy się coraz starsi, kształcimy się, mamy marzenia, plany na przyszłość. Musimy żyć chwilą, łapać wszystko co ulotne, ale przede wszystkim MARZYĆ! <3