Cześć, właśnie niedawno wróciłam ze szkoły po ciężkim dniu pisania egzaminów, pisałam historię i wos, polski... Kto pisał ten wie, że było debilnie trudne, rozprawka to w ogóle porażka na całej linii, a tak to mam z historii 9 źle , a z polaka 4, więc jeszcze nie jest najgorzej, przynajmniej tak na razie odetchnęłam. Jutro najgorsze, bo matma i te wszystkie przyrodnicze, czyli chemia, biologia, geografia i fizyka. Tego nienawidzę! Ale może dam radę, no a w czwartek angielski, więc nie będzie tak trudno mam nadzieję. Dzisiaj zamierzam odpoczywać, mieć wyrąbane po całości, posłuchać muzyki i pogadać z Gabi (jak nie będzie grać w LOL'a) xD
A wy pisaliście dziś próbne egzaminy? Jak wam poszło piszcie w komentarzach :* papa ♥
rozprawka...kto to wymyślił :o -.-
OdpowiedzUsuńmatma z dziś >> masakra :'(
OdpowiedzUsuńtaaaa ;/
Usuń