Trololololo ;D

                                                                Siemka! ♥
Ten post będzie o czymś innym, tak żeby was nie zanudzić pisaniem o codziennym życiu, mimo tego, że siedziałam w pokoju układając myśli, wymyślając pomysł na post, no i wiecie co szczerze nic nie wymyśliłam ;p ale postaram się coś napisać, może was nie zanudzę xd

                Siedząc wieczorem puszczając muzykę, przenoszę się do innego miejsca, zanurzam się w marzeniach, co by było gdyby... A wtedy wychodzą naprawdę magiczne wyobrażenia, takie jak magia, ale także pustka, niby jest się szczęśliwym, ale po namyśle, czegoś brakuje, kogoś? nie, po prostu tęsknota, za tym co było kiedyś, jak jako małe dzieciaki bawiliśmy się w piaskownicy, biegaliśmy do swoich domów. Gdy wspominasz te czasy masz w głowie jedno krótkie zdanie: Chciałbym aby tamte czasy wróciły! Tak ja tęsknię za beztroskim życiem, chwilami z rodziną, gdy było się szczerym do bólu dzieckiem, które mogło powiedzieć nawet najbardziej bolesną prawdę;) Czemu teraz nie jest tak łatwo? Czemu boimy się wyznać miłość, powiedzieć co nas boli, czego się boimy... Nie wiem, ale wiem jedno, że tamte czasy już nie wrócą, stajemy się coraz starsi, kształcimy się, mamy marzenia, plany na przyszłość. Musimy żyć chwilą, łapać wszystko co ulotne, ale przede wszystkim MARZYĆ! <3

Time for reflection...

                                                            Czeeść *,*
W moim życiu ostatnio wiele się działo, bardzo burzliwy czas, a mianowicie różne rozmowy, refleksje, egzaminy próbne, dużo kartkówek, jakieś poprawy. Mam dość, chodzę do szkoły, bo muszę, ale potwornie mi się nie chce. To codziennie wstawanie, szybkie jedzenie śniadania, wyszykowanie się, to co robię codziennie, nudzi mnie. Co chwile w szkole jakieś nowe oceny, za wiele ich, no ale cóż, prawa szkoły, cóż poradzisz ;DD Na razie wiem tyle, że próbne nie poszły strasznie źle, jestem mile sobą zaskoczona, bo z angielskiego podstawowego-72.5%, z rozszerzonego: 57.5%, z historii- 20/33pkt, jak na razie nie jest źle, jakby to był już prawdziwy, to bym się dostała tam gdzie marzę^^ No, ale ogólnie nie jestem takim debilem, jak mi się wydawało zawsze :P
                              Mieliście kiedyś uczucie, że coś się skończyło? Coś wygasło, nie    ma już tego czegoś, co wam sprawiało przyjemność, trwało długo, ale już nie ma sensu?
Taak, dokładnie, ja mam taki okres, podjęłam trudną decyzję, którą podjąć nie było mi łatwo, ale nie żałuję, przynajmniej zachowałam się jak dojrzała osoba... A co będzie dalej okaże się, ale teraz czas, aby o tym nie myśleć, ale żeby pobyć z innymi osobami. Tak będzie najlepiej :)

\

O Boże, pamiętam to *__* haha, Sylwester rok temu, jeszcze skarpetki do sukienki, ahahahhha ;D ah to były czasy xD Trzymajcie się, paa ♥

Cool Day! ^^

                                                      cześć kochani! ;)
Nie pisałam już kilka dni, no ale ten cały stres związany w egzaminami, wiecie, przeszliście przez to na pewno, tak jak ja, więc nie muszę wam mówić. Wczorajszy dzień, bo mamy już kilkanaście minut po 24, więc wczoraj ;d No więc wczoraj posiedzieliśmy sobie tak na luzie, spontanicznie, śmiejąc się do łez, jedząc pizzę i gadając, wróciłam dopiero o 23, hahaha :D Uwielbiam tak się spotkać, bo wtedy można się rozluźnić, a nie siedzieć w domu tylko przed kompem. Teraz zamierzam posiedzieć do 3, bo ściągam jakieś piosenki i oglądam El Barco (Statek) polecam go bardzo, jest genialny! ;3 Nie mam tu czasami o czym pisać...
             W tym tygodniu, który się kończy wiele się zmieniło, ale wiem, że to powinno stać się wcześniej, bo czasem trzeba coś zmienić, aby zakończyć codzienną rutynę. Ale ja potrzebuję też przestrzeni, pomyślenia nad różnymi sprawami, wiem, że tak będzie lepiej... :) Może kiedyś to się odbuduje, ale nie chcę naciskania, pytań, chcę spokoju. No to na razie tyle, trzymajcie się♥

Wybaczcie, że jakość, ale to kamerowe, zrobione już jakiś czas temu, nie mam nowych zdjęć, ale może uda mi się namówić kumpele na jakieś sesje, się zobaczy! ;)

Pierwszy dzień egzaminów za mną... uff!

 Cześć, właśnie niedawno wróciłam ze szkoły po ciężkim dniu pisania egzaminów, pisałam historię i wos, polski... Kto pisał ten wie, że było debilnie trudne, rozprawka to w ogóle porażka na całej linii, a tak to mam z historii 9 źle , a z polaka 4, więc jeszcze nie jest najgorzej, przynajmniej tak na razie odetchnęłam. Jutro najgorsze, bo matma i te wszystkie przyrodnicze, czyli chemia, biologia, geografia i fizyka. Tego nienawidzę! Ale może dam radę, no a w czwartek angielski, więc nie będzie tak trudno mam nadzieję. Dzisiaj zamierzam odpoczywać, mieć wyrąbane po całości, posłuchać muzyki i pogadać z Gabi (jak nie będzie grać w LOL'a) xD

           A wy pisaliście dziś próbne egzaminy? Jak wam poszło piszcie w komentarzach :* papa ♥

Weekend bitches ;*

hello ;d
W końcu mam czas na napisanie czegoś, na szczęście ten durny tydzień się już skończył. Jak ja kocham soboty, ale dziś mi łeb pęka po prostu, strasznie, bo spałam do 11.30 więc nie ma się co dziwić, jak się skajpajowało do 1 w nocy z Gabi xd Ogólnie jestem dziś taka wyluzowana, piekłam ciasto i gotowałam z mamą obiad, no i jakoś mi zeszło tak, że teraz zasiadłam przed laptopem :D Na przyszły tydzień próbne egzaminy, żaaaaaal! nie lubię tego ;x po pierwsze, po co to komu... to jest tylko po to, żeby nas męczyć nieustannie, bo po co innego :P No, ale jak mus to mus, nie będzie tak źle, w tamtym roku szkolnym jakoś było, więc teraz też będzie.
              Słucham dziś fajnej muzyki, tak ja rozluźnienie, oto one:

No to na tyle , odpoczywajcie, buziaki^^

Szaro za oknem....

                         hej kochani, postanowiłam napisać coś, akurat mam wolną chwilę, no bo jutro nie mam sprawdzianu, ani kartkówki, przynajmniej nie wiem nic ;p jak na razie... śnieg zaczął troszkę padać, wychodzimy ze szkoły, a tam: znowu? :D no i ogólnie, debilny dzień, żal po prostu! Kartkówka z polaka, namieszałam, no ale to nic, poprawię, z fizyki to coś też porąbałam, z historii w ogóle nic nie napisałam, wiem, że bd 1, ale uznałam, że nie będę cały czas siedzieć przy książkach, jakoś może miesiąc temu mi zależało na fajnej średniej, ale został nam tak naprawdę może miesiąc i niedługo święta, no i co i tak to pierwszy semestr dopiero, nie muszę mieć jakichś nie wiadomo jakich ocen, stać mnie na tyle ile stać i wystarczy mi to.
              Nie mogę przyjąć tego do wiadomości, że już we wtorek, środę i czwartek są egzaminy próbne, jak pomyślę sobie o nich, to mi zimno jest :DD Chodzę na dodatkowe lekcje i uczę się co nie co, a na pewno mi to nie zaszkodzi xD Zastanawiam się nad robieniem czasem takich innych postów, np jakieś trendy, albo coś tam, pomyślę, bo zdjęć nie mam jakoś, wiecie mam tylko do dyspozycji komórkę, która nie  powiem, nie jest taka zła...

                                                                                 

            Kilka takich zdjęć, jakość poszła się paść, bo są przesyłane z telefonu kumpeli, ale nawet nie jest najgorzej ;d tymczasem się zegnam, idę na ciepły obiad :D Goodbye! ♥

Party Hard Ekstra! ;3

                                                      Good Morning! :)
Co tam kochani? wyspani? Ja szczerze powiem, że spałam z 5 godzin, no i to jeszcze na podłodze, no coment :D tak w ogóle jak widzicie mam nowy wygląd bloga, który robiła mi Ancia! ♥ i wyszedł bosko ;O Taki jest chyba bardziej poważny i odpowiedniejszy, nie uważacie? Tamtej też był ładny, ale już taki jakby nie dla mnie...
           Jak wiecie wczoraj robiłam imprezę urodzinową, wyszła genialnie, zabawa, chipsy, tańce, Ekwador i to wszystko, bawiłam się świetnie. Dziękuję za prezenty miśki, które na pewno to czytacie i za super atmosferę xd Tak, obiecałam wam coś, że pojawi się wiele zdjęć i dotrzymam słowa, zaraz je tu wrzucam :D Ogólnie najlepszy dzień w życiu^^ jeżeli chcecie to macie link na fb do takiego naszego filmiku:
http://www.facebook.com/photo.php?v=463311667045771&comment_id=5053946&ref=notif&notif_t=comment_mention

teraz zdjęcia:

Dzień Wszystkich Świętych ;)

 heeej ;)
piszę do was notkę, nie wiem z nudów (chyba), tak szczerze mówiąc, bo wiecie nie mam czasu, nie mam jakoś nastroju, pogoda jest strasznie przytłaczająca w ogóle i no tak jakoś jest :/ Dzisiaj dzień Wszystkich Świętych, lubię ten dzień, bo idzie się do kościoła, a potem na cmentarz, oddać chwilę dla zmarłych, pomodlić się.. Uwielbiam w nocy gdy palą się znicze, jest taki nastrój i zapach, jedyna noc, w której cmentarz nie straszy. Zaraz też będę uciekać, bo pojedziemy całą rodziną na cmentarz, ale jeszcze mam troszkę czasu :) Więc posiedzę chwilkę.... :)

           Tak z innej beczki, może nie pasuje mieszać tych dwóch postów tak jakby w jeden, no, ale co tam xD W sobotę oczywiście impreza urodzinowa, o tym wiecie, bo pisałam. No i oczywiście będą dziewczyny, nie bd to jakaś nie wiem jaka impreza, tylko rodzina i najbliższe osoby, mamy plany różne co będziemy robić, już się boję ;3 Ale nie mogę się doczekać już, kocham obchodzić urodziny, wtedy przekonuję się kto mnie tak naprawdę docenia i pamięta, nie z facebooka, ale po prostu wie to tak sam z siebie i to jest takie miłe ;*

                                                      Tres metros sobre el cielo ♥
Moja przyjaciółka ostatnio wspominała o tym filmie na blogu, macie go, o tu: http://faairycandles.blogspot.com/ i jakoś szczerze zaraziła mnie nim no i to na maksa! :3 oglądałam ten film można powiedzieć, że z takimi emocjami, płaczem, bo po prostu ta historia mnie tak wzruszyła, że nie mogę tego wyrazić, po prostu potem obejrzałam też kontynuację, której polski tytuł, to "Tylko ciebie chcę" no i też mi się spodobał, no nie było w nim tak jak chciałam, no ale 3 ma być! więc na pewno skończy się happy endem, tak jak sobie zamarzyłam ;] A ogólnie z Anką mamy świra i co chwile opowiadamy coś o filmie, a inni: o co chodzi? hahahah^^ no, to dobra, ja lecę, powinny się pojawić jakieś fotki z urodzin, mam nadzieję, trzymajcie się ♥♥ do napisania! *___*