Thursday

No hejka! :3

Fiuu, jest już czwartek, nawet nie wiecie jak mi przeleciało. Strasznie bałam się tego tygodnia, a okazało się, że nie było czego, pół sprawdzianów, które miały być odpadły, więc nie jest tak strasznie:D Oczywiście wpadło już kilka ocen, bo to półrocze będzie krótkie, bo 2 miesiące tylko ;O ale krótko. Naprawdę ani się obejrzę a już będę składać podanie do technikum, ale leci ten czas! :) Tak wam powiem, że tęsknię za wakacjami, strasznie bym chciała cofnąć czas, ale czekam na kolejne, które mam nadzieje będą tak samo fajne:] Ogólnie chyba w sobotę do kina i na to lodowisko w końcu, tym razem postaramy się nie nawalić i jechać kurde w końcu^^  Dzisiaj miałam spotkanie do Bierzmowania, posiedzieliśmy i towarzystwo się rozeszło, wiecie co naprawdę to leci niesamowicie, niedługo egzaminy, ogólnie to się cieszę, ale będę tęsknić za moją klasą;c no ok, ale jeszcze nie pora na to, nie odbiegam w przyszłość, tylko trzeba żyć tym co jest teraz! ;>  

Ostatnio wymieniłam sobie te okulary w końcu, bo miałam szkła zrysowane i słabe, bo wada wzrosła jak wam mówiłam, więc zmieniłam sobie na takie bardziej kwadratowe, na początku czułam się dziwnie, bo wiecie zawsze miałam takie prawie okrągłe, ale podobają mi się, jakoś moja twarz inaczej wygląda, sami oceńcie czy mi ładnie? ;* no to bye ♥ do napisania!

xoxo

                                              Przepraszam za dzióbek! omg, czemu ja go robie? musze się pozbyć tego nawyku xD zdjęcie nie jest takie wyraźne, bo tym razem z komórki, ale jest ogólnie spoczko... ^^ 

Back to school! Fuck :(

  witajcie kochani ♥

Jak wiecie ferie się komuś kończą a inni dopiero zaczynają,w moim przypadku właśnie się kończą i właśnie dzisiaj zaczynałam się pakować na poniedziałek, wiecie zadania, sprawdziany, jest ich masa! W poniedziałek z polskiego i bodajże z niemieckiego, we wtorek z fizyki, z polskiego, ale z lektury tym razem i z histy, no i tak wiecie po 3,4 dziennie! :< Tak mogłoby się wydawać, ale w mojej szkole jest ciężko, nie ma lekko.... ;/

Tak więc piszę tą notkę, bo prawdopodobnie teraz na jakiś miesiąc czy półtora miesiąca będę pisać w weekendy, bo w tygodniu znów pewnie nie znajdę na to czasu :( 

Te ferie spędziłam świetnie, mimo tego, że dużo leniuchowałam, ale urodziny, wypad z dziewczynami, kupno aparatu, ogólnie szybko mi czas przeleciał, nawet nie wiem kiedy^^ No cóż trzeba żyć dalej, przynajmniej znów w szkole będą odpały jak zwykle, tak więc nie będę smutać. Ostatnio zauważyłam, że udało mi się zrealizować plany, aby pisać notki codziennie, a pojawiły się tak ze 3 dzień po dniu co mi się rzadko zdarza, więc jest dobrze :> No to ja się żegnam, do napisania, xoxo *.*

Loteria :)

 siemka ;3

Taka krótka notka, nie będę się dzisiaj rozpisywała, bo wczoraj już coś tam naskrobałam, więc pewna blogerka zorganizowała konkurs, tu macie linka: LINK pod spodem umieszczam zasady tej loterii, każda z nas ma szansę wygrać, tak, że was też zachęcam, nie szkodzi spróbować :*

Styczniowa loteria

Informowałam was wcześniej, że mam dla was niespodziankę. Mianowicie wraz z firmą merg.pl przygotowałam dla was konkurs. Będzie on trwał do 7 lutego. Zwycięzca zostanie wyłoniony poprzez losowania-każdy ma takie same szans

Zasady wzięcia udziału:
1. Musisz obserwować ten blog publicznie.
2. Musisz polubić fan page merg.pl
3. W komentarzu wpisz imię, pierwszą literę nazwiska i swój e-mail.
4. Dodaj poniższy baner na swojego bloga i w komentarzu napisz link gdzie umieściłeś baner.

To jak wiele można wygrać zależy od Was! Wysokość wygranej uzależniona jest od Waszej ilości zgłoszeń.
Nagroda:
Liczba osób w konkursie do 50, wartość kuponu 20 zł
do 100 osób - 1 bon 40 zł.
do 200 osób - 1 bon 80 zł.
do 300 osób - 2 bony 80 zł
do 400 osób - 2 bony 100 zł
do 500 osób - 2 bony 120 zł.

Powodzenia ! 

Takie krótkie info!

Z prawej strony bloga umieściłam ankietę, w której zapytałam co chcielibyście zobaczyć na moim blogu, więc poddawajcie mi pomysły w komentarzach pod spodem, pod tą notką i odpowiadajcie w komentarzach, tylko nie nagrywanie filmików, nie będę vlogować :)   

Jeszcze dziękuję wam za takie miłe i ciepłe komentarze pod notką, którą dodałam niedawno, jesteście super i cieszę się, że mnie tak rozumiecie, dziękuję wam za to :* no to czekam na wasze propozycje, trzymajcie się, papa :*                                          

8 rzeczy, których nie lubię w swoim wyglądzie, czyli inny post :)

                                                                 hej kochani^^

Dzisiaj postanowiłam zrobić coś czego nie robiłam na tym blogu, a mianowcie notka tematyczna, nie robię takich notek, ale postanowiłam zrobić, bo jakoś mnie naszło, tak więc napiszę 8 punktów, a wy potem możecie napisać w komentarzu 8 swoich, a może chcecie napisać do mnie na maila, to piszcie: sylwka976@wp.pl , żeby nie było nie odgapiam od innych blogerów, tylko robię to co mi się wydaje nowym czymś na blogu, od teraz postaram się co jakiś czas robić takie notki tak dla urozmaicenia, no to jedziemy ;)

1.Pierwszym co mi się we mnie nie podoba to mój nos, który wydaje mi się szeroki.

2.Wada wzroku, która nie pozwala mi aż tak na różne rzeczy, właśnie dlatego często się nie maluję, bo jakoś pod okularami to nie to samo.

3.Cera, dużo śladów po pryszczach, zaczerwienienia, których nie mogę się pozbyć, próbowałam wielu produktów i kicha ;/

4.Kręcone włosy, co mnie bardzo irytuje, bo muszę prostować, a przez to mam wyniszczone rozdwojone włosy.

5.Wzrost, mam 173cm, a chciałabym mieć tak 165 i nie rosnąć, gdyż w rodzinie jestem od rodzeństwa większa..

6.Szerokie brwi.

7.Odstający brzuch, którego zamierzam się pozbyć, haha, ah ta dieta, nigdy nie wychodzi.

8.Brzydka figura, czyli ogólnie nogi, ramiona mi się nie podobają.

No oki, to tyle, wiem, że pewnie napiszecie mi, że nikt nie jest idealny, ale po prostu chciałam się z wami tym podzielić, gdyż wiele wiele czasu wam poświęcam, dajecie mi powera do działania, dajecie mi wiele pozytywnych komentarzy i za to wam dziękuję :* to na tyle, bye^^

Jeszcze z wakacji ♥.♥

Scream and shout...

       hejka :*

No to tak, od czego zacząć..? Dzisiaj już 23 stycznia! :O o mamma mia xD wiecie co nie ogarniam czemu jak jest wolne to czas tak szybko pędzi, to niesprawiedliwe, jeszcze zaledwie kilka dni, a dopiero teraz z kumpelami mamy ciekawe plany, z którymi chyba się nie zmieścimy w czasie ;C 

Jak wspominałam w ostatniej notce byłam u kumpeli na urodzinach, co tu wam powiedzieć... było mega! *.*  Nasze odpały jak zawsze, odprowadzanie, Gangnam Style na środku drogi, śpiewanie karaoke, zdjęcia (moja mała pojemność pamięci-żal, zrąbane to, bo nie mam dla was prawie zdjęć, dodam coś tam, ale na wielu fotkach mnie nie ma, no ale chyba rozumiecie... dopiero zamierzam kupić 8GB albo 16GB), takie tam oblewanie mnie sokiem, ale to norma i dalszy ciąg o którym lepiej nie pisać... nie zapomnę- KOCHAM <3 hahahaha :D nie rozpisuję się więcej na temat urodzin, bo nie musiałabym wam wszystko po kolei streszczać... :] 

Jeżeli zastanawia was tytuł posta, to dlatego dałam, bo ta piosenka wczoraj królowała :*

A to coś takiego innego:

Zastanawialiście się czasem czy człowiek może zapomnieć jaki był? Zmienić się o 180 stopni nie do poznania, w osobę otwartą, odważną, szalejącą i cieszącą się życiem. Do czego zmierzam? A mianowicie do tego, że masakrycznie się zmieniłam, na lepsze, przedtem potrafiłam być cicha, dołować się, a teraz mogłoby być nie wiem jak źle, a ja kroczyłabym z podniesioną w górę głową, nie wiem czego to efekt, ale wiem, że jest dobrze! Są takie osoby, które ze statusu kumpeli są przyjaciółkami i to jest najlepsze co może być. Każda decyzja wyszła mi na dobre i dała mi nowy początek, aby zacząć od nowa ;3

Przepraszam za niecodziennie długą notkę, ale zawsze koło 1 w nocy nachodzi mnie na refleksje, musiałam się wypisać :P

Ze zdjęć mam tylko tyle, na więcej karta mi nie pozwalała ;< to paa ♥

heeeeeeeeello :*

                          witajcie kochani ;**

Tak wiem, obiecywałam pisać częściej, ale znów to samo, lenistwo górą! :D Jak to ja, najpierw obiecuję, że bd pisać codziennie, a potem leżę z laptopem na łóżku i oglądam seriale, takie moje słabości, cóż poradzić, ale mam ferie i każdy chyba by chciał poleżeć cały dzionek przed kompem i oglądając swoje ukochane seriale i pisać cały dzień na fb :) Ale postanowiłam nadrobić te kilka dni nieobecności i coś naskrobać ;p Tak   więc ostatnio moje życie nabiera barw, jestem mega happy, ale nie powiem dlaczego:D

No więc w poniedziałek (nie zaczyna się zdania od no więc :D )..... jeszcze raz... W poniedziałek idę na urodziny do kumpeli i jeszcze na noc, więc pewnie zrobimy dużo fot, bo biorę aparat, więc będzie świetnie^.^ No to co by tu jeszcze? W czwartek byłam u okulistki, mam zmianę szkieł na mocniejsze ;ccc aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! no cóź;> jeszcze chodzę teraz do dentysty, więc wiecie, nie takie przyjemne rzeczy :] nie wierzę, że minął już tydzień ferii, bo niedługo koniec ;C i od razu nawał ze sprawdzianami, no szkoda ;/ no cóż, szkoła ma swoje uroki, ale nie myśle o tym na razie o tym, ferie zaczynają się rozkręcać z czego się bardzo ciesze^^ no to teraz zdjęcia^^ takie tam z sanek, na których byłam ostatnio z siostrą i małą Kasią;] to bye ♥♥

Aparat! *.*

                                                  cześć i czołem xd
Tak więc jestem cała w skowronkach, ponieważ mam aparat, tak w końcu go mam, kupiłam dzisiaj z siostrami na zakupach, jestem mega szczęśliwa. Chociaż nie jest to lustrzanka, a zwykły aparat cyfrowy jest mega, no i zdjęcia robi świetne, w końcu ma 14 Megapixeli:* Tak więc wklejam wam jego zdjęcie, ale takie z internetu, żebyście go fajnie wyraźnie widzieli :)

Model to Coolpix S2600 jakby ktoś chciał obczaić w necie^^ A teraz przejdę do notki :*

Skoro mam już ten aparat, to postanowiłam robić zdjęcia częściej, może nie codziennie, ale też na pewno nie co 5, czy 7 dni! :D Cieszę się z każdego miłego komentarza, nowych obserwatorów, których ostatnio zdobyłam, jesteście wielcy i dajecie mi mega inspiracji do działania :] Nie rozpisuję się, ponieważ na razie nigdzie nie byłam, ale dopiero pierwszy dzień ferii, więc spokojnie, jeszcze jakieś fotki będą ♥ a na razie te, które dzisiaj zrobiłam, bawiąc się aparatem cały dzień xD Tymczasem spadam, bo w końcu mam odcinek Słodkich kłamstewek! *.* kocham was ;)

mrrr ;*

Zdjęcie z serii: daj jednego chipsa, prosiee ♥

Ferie!

cześć ♥

Od dzisiaj mam ferie, mega się cieszę, bo odpocznę bycząc się przez laptopem prawie cały dzień w piżamce śpiąc do póżna i oglądając seriale... :D Takie są moje plany na ferie, no oczywiście jeszcze mamy jechać z kumpelami na lodowisko , do kina i jeszcze po sklepach połazić, więc wiecie kilka dni już mam zaplanowane, ale ogólnie mam zamiar wypoczywać na maksa! Ostatni post dodałam bodajże w niedzielę, tak, w niedzielę i miałam coś napisać, ale to nie było czasu, to sprawdzian za spawdzianem, kartkówki, była taka masakra, nawał taki, że nie do opisania po prostu... Chciałabym wam podziękować, bo widzę, że kilku obserwatorów przybyło, mam was już 50! *.* Może nie jest to tak wiele, jak na niektórych blogach, że po                                  300, a nawet 1000, ale i tak skaczę z radości, wyświetleń też wiele, więc dziękuję wam bardzo ;3 

Teraz będę pisała częściej postaram się pisać coś co dwa dni albo nawet czasami codziennie, zależy od mojej weny i chęci, może wprowadzę jakieś nowe tematy, np produkty, które u mnie się sprawdzają, zobaczę, jeśli was coś takiego interesuje, no to chętnie to przeczytacie, albo po prostu posty o codzienności jak dotychczas :) Więc no to na razie tyle, więc do napisania ;]

xoxo *,*

nie mam dla was zdjęcia, bo ostatnio coś źle się czuję, nie mam ochoty na nic, jestem jakaś słaba i zmęczona, wybaczcie, dodam coś niedługo ♥

Make up :D

      witajcie w niedzielny wieczór ;D

To taka krótka notka, nie mam zamiaru się rozpisywać, bo posiedzę chwilkę na necie i zabieram się za naukę biologii, gdyż mam jutro sprawdzian xD Bo jutro poniedziałek ;cc no cóż, nie chce mi się, bo komu się chce? :D Tak postanowiłam się pomalować moimi nowo nabytymi ostatnio kosmetykami, efekt pokaże wam na zdjęciu niżej, no to miłego oglądania, ja spadam ;33

Jest to delikatny makijaż, tylko eyeliner i tusz, ale efekt mnie zadowolił w każdym razie :)

Saturday+ogólna nuda:)

                                                               hey hey hello:D

Tak więc jest sobota, to znaczy teraz już prawie się kończy, no, szkoda, bo jutro znów niedziela i wiecie, znów jutro nauka, bo poniedziałek itd, tak ogólnie jutro muszę czytać lekturę i nauczyć się na sprawdzian z biologii, no trudno ;c Ale mi się tak nie chce, że kurde! Dzisiaj normalnie nie wiem co mi się stało, że obudziłam się o 14, a poszłam spać wczoraj o 23, nie wiem o co cho, takie wtf, no może mój organizm tak się domagał snu, kto wie ;p Od razu jak wstałam musiałam się ogarnąć, bo poszłam na frytki z kumpelami i dwoma kolegami, więc posiedzieliśmy, pogadaliśmy i tak zeszło. Potem przyszłyśmy do mnie na jakieś 3 godzinki, oglądałyśmy filmiki, nic ciekawego jak zawsze i leciał koncert Justina na MTV ROCKS kurdeee, dobrze, że go oglądałam, sexyy;] 

Wczoraj ogólnie byłam w drogerii, więc kupiłam sobie eyeliner i tusz, bo mam stary, a zamierzam się malować nim do zdjęć, bo jak jeszcze nie wiecie, będę mieć aparat, aaaaaaa! jeszcze nie wiem jak będzie wyglądał, bo z siostrą najprawdopodobniej w tym tygodniu pojedziemy kupić, nie zapeszam, ale w końcu będę blogować na maksa, tak dla informacji *,* no to dobrej nocki, całusy ♥

To jest ten tusz, jest z Eveline Cosmetics, była przecena na 14 zł, więc go wzięłam, świetny jest, bo wydłuża i nie skleja rzęs, a eyeliner jest też ok, kosztował 9 zł około i kreski robi fajniutkie, już umiem je robić, hurra :D

Taka nieogarnięta ja , jestę debilę ;>

Sosnowiec ♥

                           hejka kochaniutcy;*  (ależ ja wam słodzę) :D                                                                      Właśnie niedawno może jakąś godzinkę temu wróciłam z podróży, wiecie gdzie byłam--->tytuł^^ Smutno mi jest, że musiałam wracać, zawsze dosłownie zawsze czuję się tam jak w domu, jest tak fajnie, nie umiem tego opisać i już... Opowiem wam co robiłyśmy, bo tego troszkę było. Tak, że jak zawsze Centrum Handlowe, codziennie kupowanie chipsów,  robienie głupich zdjęć, jeżdzenie autobusami, śmianie się jak debile w autobusie, a ludzie mają cię za totalnego czubka xd, sylwester: szampan, fajerwerki, o północy dzwonienie: SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! Powiem wam, że zostałabym tam jeszcze tydzień i waliła bym to wracanie tutaj, szkołę, bo po prostu tam mam osoby z którymi nie można się przestać śmiać, no nie da się... i Gabi w końcu się zobaczyłyśmy, teraz albo ferie, albo wakacje ;c ale wytrzymamy to! :3 No to tyle, oczywiście nie będę wam opisywać każdego naszego odpału, bo nie zmieściłoby się tu ♥ A na koniec masaaaaa obiecanych zdjęć, to bye bye :3

Ja wam jeszcze nie składałam życzeń :O Więc Moi kochani czytelnicy, Szczęśliwego Nowego Roku, uśmiechu, zero problemów, mega szczęścia i miłości i każdemu, żeby się jego marzenia spełniły... no i co tam chcecie jeszcze:)

                           Takie skromne życzonka ;D